środa, 24 grudnia 2014

WESOŁYCH ŚWIĄT !!! + INFORMACJE

Hej ! 
Z racji tego, że już święta chciałabym złożyć wam najserdeczniejsze życzenia:

Z okazji Świąt Narodzenia Bożego życzę Wam wszystkiego najlepszego. Spełnienia najskrytszych marzeń, samych radosnych w swym życiu zdarzeń. Mnóstwo podarków pod choinkę i zawsze uśmiechniętą minkę. A w Nowym Roku kochającą osobę przy swoim boku.
Polecam także posłuchać tej piosenki ^-^


A teraz informacje:

Przepraszam Was bardzo, że cały czas nie ma rozdziału, ale jest rok szkolny, do tego koniec semestru i trzeba poprawić oceny. :( Ale postaram się jak najszybciej coś napisać, więc bądźcie cierpliwi ;)


piątek, 7 listopada 2014

Rozdział XII " Halloween "

Tak tematycznie ^-^ Wiem, że już po Helloween ale zawsze coś XD
Tak więc dajcie znać jakie wrażenia...chociaż i tak pewnie żadne. xd
                                                                                                                              

- Ona zaczęła...- odezwałam się po chwili.

- Muszę się czegoś napić, bo uschnę.- odezwała się po chwili SooRa.- Chcecie też ?- spytała będąc przy drzwiach.
- Neee...- jęknęłyśmy zgodnie.
Dziewczyna wyszła z pokoju, lecz jednak po chwili do niego wróciła z trzema butelkami wody i podała każdej jedną. Zaczęłyśmy łapczywie pić.
- Wiecie, że niedługo jest impreza halloweenowa ?- oznajmiła nam Koreanka.
- Ne ? Czemu jestem niedoinformowana ?-spytałam
- Jak się szwendasz po klubach to się nie dziw.- odpowiedziała mi Dominika.
Pokazałam jej tylko język i wróciłam do rozmowy.
- Idziecie ?- spytałam.
- Raczej tak, ale trzeba się przebrać.- oznajmiła SooRa.
- Przynajmniej będzie śmiesznie.- odparła Dominika.
Zaczęłyśmy obmyślać nasze stroje na (kolejną) imprezę. Po jakiś 30 minutach zrobiłyśmy się głodne, więc poszłyśmy do stołówki.

~*kilka dni później*~

- O której jest ta impreza ?- spytałam idąc z Domi do klasy, w której miałyśmy mieć teraz lekcje.
- O 18. Masz już przebranie ? Czy znowu wykombinujesz coś na ostatnią chwilę ?- spytała podejrzliwie.
- Mam, mam. A ty ?
- No jasne. Za co się przebierasz ?- spytała się mnie
- Później ci pokaże. Ciekawe czy SooRa idzie...- zastanawiałam się przez chwilę.
- Na pewno, nie odpuściła by takiej imprezy.
- Chyba masz racje. Chodź, zaraz będzie dzwonek.- powiedziałam i zaciągnęłam przyjaciółkę do klasy.
Po skończonych zajęciach wróciłyśmy do akademika, żeby odpocząć i przygotować się na imprezę. Chwilę później do pokoju weszła SooRa.
- Annyeong, widzę, że wybieracie się na zabawę.- powiedział i usiadła na swoim łóżku.
- Ne, a ty ?
- Ne, nie odpuszczę tej imprezy. Będzie śmiesznie. Ciekawe czy w tym roku też będą straszyć każdego po kolei.- powiedziała przypominając sobie zeszłoroczną imprezę.- Arraso. Trzeba się przygotować, za co się przebieracie ?- spytała po chwili.
- Ja będę piratką.- powiedziała Domi i pokazała nam swoje przebranie.
- Ja lisicą. A ty ?
- Ja chyba będę zabójczynią.

- Dobry wybór.- powiedziałam i pokazałam kciuka w górę.- O, trzeba się zbierać, za niecałą godzinę jest impreza.- powiedziałam chwytając swoje przebranie i poszłam do łazienki. Przebrałam się, zrobiłam pasujący do stroju makijaż, rozczesałam włosy i wyszłam. 

~**~

- Niezłe dekoracje.- przyznałam.
- Dokładnie.- przytaknęła mi Domi.
- Chodźcie na parkiet !- zaciągnęła nas SooRa.
Przetańczyłyśmy kilka piosenek, po czym jakiś chłopak poprosił SooRe do tańca. Zagwizdałyśmy i poszłyśmy się czegoś napić.
- Ona to ma powodzenie.- zaśmiała się Dominika.
- Czyżbyś jej zazdrościła ?- powiedziałam, a w tym samym czasie podszedł do nas chłopak z naszej klasy w przebraniu rycerza.
- Piękna pani zechce zatańczyć ?- skierował pytanie do mojej przyjaciółki i podał jej dłoń.
- Arraso.- odpowiedziała i podała mu swoją.- Już nie zazdroszczę.- szepnęła do mnie odchodząc.
Zaśmiałam się z niej i poszłam usiąść. Gdy piosenka się skończyła podeszły do mnie dziewczyny.

niedziela, 5 października 2014

Rozdział XII "Impreza"

Hej ! Co tam u was ? Widzieliście nowy teledysk Teen Top ? Mi się podobał *-*
Przybyłam z nowym rozdziałem. Miłego czytania ^-^

Rzuciła i...

Na sali rozbrzmiały się okrzyki i oklaski.
~**~
- Pierwsze miejsce w zawodach koszykarskich otrzymuje szkoła "Digital Seoul Culture Arts University" !- oznajmił prowadzący.
Wszyscy zaczęli klaskać. Dziewczyny tak się ucieszyły, że na siebie wskakiwały. O dziwo się nie poprzewracały...
Po chwili kapitan (czyt. SooRa) poszedł odebrać puchar.

- Pierwsze miejsce w zawodach Cheerleader'skich otrzymuje szkoła "Digital Seoul Culture Arts University" !
W tym momencie mnie zatkało.Ucieszone szybko poszłyśmy odebrać nagrodę.
~**~
- Annyeong !
- Niel oppa ? Co ty tu robisz ?- spytała SooRa.
- Przyszliśmy zobaczyć mecz.
- "My" ?
- Po chwili podeszła reszta zespołu. 
- Annyeong !- przywitali się jednocześnie.
- Dobrze wam poszło.- chwalili nas obie.
- Kamawo.- podziękowałyśmy.
- Trzeba uczcić jakoś dwa zwycięstwa. Co powiecie na imprezę ?- zaproponował C.A.P.
Po chwili namysłu zgodziłyśmy się. 
- Wpadniemy po was o 19.- powiedział ChangJo.
- Arraso. Tylko nie wpadnijcie jak któraś będzie w samym ręczniku...- w tym momencie spojrzałyśmy na maknae, a SooRa zrobiła się czerwona. Przyznam, że śmiesznie to wyglądało.
- Czy jest coś o czym nie wiem ?- spytał Niel.
- Ani !- zaprzeczyła szybko jego siostra.
- Ok. To widzimy się później. Na razie.- powiedział i poczochrał SooRe.
- Wracamy ?- spytała Dominika.
- Ne.- odpowiedziała SooRa.
- Poczekacie chwilę ? Muszę pójść po swoją torbę.- powiedziałam.
- Arraso.
Pobiegłam do szatni, w której się przebierałyśmy, wzięłam obydwa stroje i spakowałam je do torby. 
- Jestem.
~**~

- Nie mam się w co ubrać...- jęczała Dominika.
- Racja. Szafa pełna a ciuchów nie ma.- powiedziałam sarkastycznie.
- Śmieszne...-
- No co ? Taka prawda.
Podeszłam do jej szafy i wyciągnęłam pierwsze lepsze ciuchy. Były to biała bluzka w kwiatki i różowa spódniczka, a do tego dżinsowa kurtka i białe buty na obcasie.

- Może być ?- spytała SooRa.
Miała na sobie dżinsową koszulę z podwiniętym rękawem, białą spódniczkę z falbanami i brązowy pasek.
- Wszyscy chłopacy twoi.- powiedziałam, a dziewczyna się zaśmiała. 
Ja natomiast postawiłam na białą bluzkę w czarne kropki z odsłoniętymi ramionami i czarną spódniczkę.
Dochodziła godzina 19, więc musiałyśmy się pośpieszyć. 
Na szczęście się wyrobiłyśmy. Usłyszałyśmy pukanie do drzwi. Spojrzałam na zegarek, a SooRa poszła otworzyć. Równa 19. Za drzwiami stali chłopacy z Teen Top. Oczywiście w kapturach i okularach słonecznych.
- Gotowe ?
- Ne.
Po 15 minutowej drodze dotarliśmy do klubu. 
Weszliśmy do środka. Razem z dziewczynami poszłam po napoje, a chłopacy, zająć stolik. Gdy wróciłyśmy z napojami, postawiłyśmy je na stole i każdy wziął swoje zamówienie. W pewnym momencie do naszego stolika, a dokładniej do SooRy podszedł jakiś chłopak. Przyznam, że był całkiem ładny. 
- Zatańczysz ?- spytał.
- Jasne.- odpowiedziała i wstała.
Momentalnie spojrzałam na Niel'a który wyglądał jakby miał zaraz roznieść ten budynek. 

~*~

Po kilku godzinach wszyscy byliśmy upici w trzy dupy. Chociaż było zabawnie. C.A.P. gadał od rzeczy, ChangJo i Ricky tańczyli wolnego na stoliku. L.Joe leżał, a raczej spał na stoliku, Niel biadolił coś do swojej siostry. Biedaczka. A ja, Dominika i ChunJi tańczyliśmy w kółeczku. Normalnie party hard.

~**~

- A teraz, idziemy na jednego ! A teraz idziemy wódkę pić !- śpiewaliśmy wracając do domów.
- A kto z nami nie wypije, niech pod stołem zaśnie !- śpiewaliśmy tak głośno, że przychodnie się na nas gapili. Niby była noc, a wszędzie pełno ludzi. 
- Sto lat ! Sto lat !- zaczął śpiewać Ricky.
- Sto lat to za mało !- dołączył się L.Joe.
- Jeeeszcze dwieeeście by się chciało !- dodałyśmy.
- Opowiedzieć ci...hik... suchara ?- spytał Niel swojej siostry.
- Czemu nie....hik.
UWAGA SUHAR !
- Wchodzi facet do windy a tam schody...
- Hehehe...hik...hehehe, dobre.

~**~

- Moja głowa...- jęczałam.
- Trzeba było tyle nie pić, pijaku.- powiedziała Dominika.
- Sama jesteś pijakiem.
- Nie kłóćcie się...- mówiła SooRa.
- Ona zaczęła...- odezwałam się po chwili.

wtorek, 16 września 2014

Rozdział XI " Zawody "

Cóż...Rozdział wyszedł trochę długi xD Mam nadzieję że się spodoba :) 
Zapraszam do czytania i komentowania !
Zastałyśmy tam naszego choreografa.

- Annyeonghaseyo.- przywitałyśmy się, równocześnie się kłaniając.
- Annyeonghaseyo. Tam są szatnie, pójdźcie się przebrać.- powiedział.
- Arraso.
Po jakiś 10 minutach wyszłyśmy z szatni. Domi miała na sobie czerwoną bluzkę i krótkie spodenki w tym samym kolorze, oraz białą bluzę.

- Na początek pokażę wam kilka prostych kroków. 
Mężczyzna podszedł do magnetofonu i włączył muzykę. Po pomieszczeniu rozległa się piosenka Dancing for my life. 

~**~

- Jestem wykończona...- jęczałam.- Idę pod prysznic...
Wzięłam różowe, dwuczęściowe piżamy z misiem na bluzce i poszłam do łazienki. Gdy wyszłam, łazienkę zajęła SooRa. Po jakiś 15 minutach, ktoś zaczął się dobijać od naszych drzwi. Dominika, jako że jedyna była ubrana normalnie,  poszła otworzyć.
- Eee... ChangJo oppa ? Co ty tu robisz ?- spytała zdezorientowana.
- Pomożecie ?!- spytała z nadzieją.
- Eee... Jasne, wchodź...- odpowiedziała.- Co się stało?
- Pytanie raczej powinno brzmieć: Co tu robi ?- powiedziałam.
- Chciałem was odwiedzić... Fajna piżamka.- stwierdził
- Ok. A skąd masz adres ?
- Niel hyung mi...- w tym momencie z łazienki wyszła SooRa... w samym ręczniku.
Chłopak odwrócił się w jej stronę.
- ...dał...- dokończył speszony.
Dziewczyna momentalnie zrobiła się czerwona i wycofała się do łazienki. 
- Więc... W czym ci mamy pomóc ?- spytała Domi
- Eee...
- Zapatrzył się i zapomniał.- zaśmiałam się
- Yah ! Wcale nie !
- Arraso, arraso. Więc o co chodzi ?
- Jak tu wszedłem, to od razu dziewczyny zaczęły mnie gonić.
- I mamy ci pomóc się ich pozbyć ?
- Byłbym wdzięczny.
- A co będziemy z tego miały ?
- Mollayo... Mogą być bilety na najbliższy fansing ?- spytał.
- Stoi.- odezwała się Dominika.
- Dobra, mam pomysł.- powiedziałam
- Dostanę krótkofalówkę ?- spytał chłopak.
- Aniyo. Ale dostaniesz perukę.- powiedziałam i podałam chłopakowi wspomnianą rzecz.
- Skąd ty wytrzasnęłaś perukę ?
- A czy to ważne ?
- Mam się bać ?
- Ani.- powiedziałam.- Lepiej usiądź, trochę to potrwa.

~**~

- Cóż... nie jest źle...
Dałyśmy chłopakowi lusterko, żeby mógł się zobaczyć.
- Boże ! Co wy ze mną zrobiłyście ?!- krzyknął.- Chociaż w sumie... nawet bym się z sobą umówił...
- Tak, tak. Bo się jeszcze zakochasz...- mówiłam.- A teraz chodź. Tylko nie wywal się na tych butach.
- Postaram się, ale nic nie obiecuje. 
Wyjrzałam za drzwi upewniając się że nikt nie idzie. Odprowadziłyśmy ChangJo do wyjścia.
- Kamawo. Przy najbliższej okazji oddam wam ubrania.
- Arraso. Teraz idź, bo ktoś cię jeszcze rozpozna.
Pożegnałyśmy się z chłopakiem i wróciłyśmy do pokoju. 
- Możesz już wyjść, poszedł.- powiedziałam przez drzwi d łazienki.
Koreanka odetchnęła z ulgą. Wzięła swoje piżamy i znów weszła do łazienki. Wyszła przebrana i położyła się na swoim łóżku.

~* miesiąc później *~

- Dalej SooRa !!!- krzyczałam razem z dziewczynami.
Po chwili usłyszeliśmy dźwięk, sygnalizujący koniec pierwszej połowy. Wszystkie zawodniczki zeszły z boiska. 
- Za chwilę wznowimy rozgrywki, a w tym czasie odbędą się zawody Cheerleaderskie.- usłyszałyśmy głos prowadzącego.
Wszystkie poszłyśmy zmienić stroje z niebieskich bokserek, białych spodenek i długich białych butów


na białe, jednoczęściowe stroje z czerwonymi spodenkami pod spodem.


Gdy byłyśmy gotowe, wyszłyśmy, czekając na swoją kolej. Nagle zawołała mnie Dominika, siedząca na trybunach. 

Podbiegłam do niej informując dziewczyny, że zaraz wrócę. 
- Co jest ?- spytałam
- Patrz kto przyszedł.- powiedziała i wskazała na grupkę chłopaków w kapturach i okularach przeciw słonecznych. 
- Co oni tu robią ?- spytałam



- Pewnie przyszli zobaczyć zawody. Zwłaszcza że SooRa gra.
- Pewnie tak.
- Klaudia !!!- krzyknęła jedna z dziewczyn. 
- Już idę !- odkrzyknęłam
Teraz była nasza kolej. 

~**~

- Dobrze nam poszło.- stwierdziła jedna z dziewczyn.
- Inne szkoły też były dobre.- powiedziała inna.
- Ale my lepsze.- zaśmiałam się.
Rozpoczęła się druga połowa gry. Z uśmiechem dopingowałyśmy naszą drużynę.

~**~

Do końca gry została nie cała minuta, a my przegrywaliśmy jednym punktem. Wszyscy wstali z ławek dopingując swoich ulubieńców. SooRa przejęła piłkę biegnąc do kosza przeciwnika (powinnam zostać jakimś komentatorem...) Rzuciła i...

piątek, 29 sierpnia 2014

Rozdział X " Próba "

Witam, cześć i czołem ! Ostatnio coś się mało odzywacie.:( Tym razem rozdział będzie dłuższy. Zapraszam !

Rozmawiałyśmy o różnych rzeczach dopóki nie przyszła SooRa.

- Co ci się stało ?!- spytałam wystraszona, widząc SooRe chodzącą o kulach. 
- To tylko zwichnięcie. Nic poważnego.- próbowała nas uspokoić.
- Na pewno ?- dopytywała Dominika.
- Ne.
- Jak to się stało ?- spytałam
- Na treningu skoczyłam, żeby trafić do kosza, a kiedy wylądowałam krzywo stanęłam.- odpowiedziała kulejąc w stronę łóżka.
- Farciara...- spojrzałyśmy na Dominikę jak na przygłupią.- ...Będzie zwolniona z W-F'u...- narzekała.
- Jak dla kogo. Za niecały miesiąc mam zawody, więc muszę ćwiczyć.
- Ze zwichniętą kostką długo sobie nie poćwiczysz.- powiedziałam
- I w tym właśnie problem...
Rozmawiałyśmy dość długo, bo gdy spojrzałam na zegarek była 21:27. Wzięłam piżamy i poszłam do łazienki.
Wychodząc, zobaczyłam jak Dominika przysypia.
- Radzę ci się wcześniej położyć spać. Jutro mamy pierwszą próbę.- powiedziałam.
- Arraso, mamo...- odrzekła, a ja się zaśmiałam.



~**~

Obudził mnie dźwięk budzika. Wstałam, wzięłam mundurek i skierowałam się do łazienki. Ubrałam się, uczesałam, zrobiłam lekki makijaż i byłam gotowa. Wychodząc, zobaczyłam, że Dominika jeszcze śpi, a SooRa bierze mundurek. Pochyliłam się nad Polką i krzyknęłam:
- WSTAWAJ LENIU !-
Dziewczyna momentalnie się podniosła i spadła z łóżka.
- Ała...- powiedziała masując obolałe miejsce.
- Wstawaj. Za 20 minut mamy być w szkole.
- Idę, idę...- odrzekła.

~**~

Siedząc w ławce, czekałam na upragniony dzwonek. Dominika, z tego co widziałam, zaczynała już przysypiać. Chwilę później zabrzmiał dzwonek, sygnalizujący koniec zajęć. Wszyscy od razu wybiegli z klasy, włącznie z nami. 
- Dobrze, że to była ostatnia lekcja. Dłużej bym nie wytrzymała. 
- Ja też. Wracamy ?
- Nie mogę. Mam dziś spotkanie Cheerleaderskie. Może jutro. 
- Ok, tylko pamiętaj, że mamy jutro trening.
- Pamiętam. Na razie !- krzyknęłam na odchodne.
Pobiegłam na boisko szkolne. Zobaczyłam zbiorowisko dziewczyn i nauczycielkę. Na ziemi leżały pompony, wiec wiedziałam że to tutaj. 
- Wszyscy obecni ?- spytała kobieta w średnim wieku.
- Ne.- odpowiedziałyśmy razem. 
- Arraso. Na początek pokaże wam podstawowe figury. 

~**~

Wszystkie leżałyśmy na trawie odpoczywając, zmęczone dzisiejszym treningiem.
- Dobrze wam poszło.- chwaliła nas.- Najbliższy występ będzie za około miesiąc. Szczegóły powiem wam jutro. Ćwiczcie ciężko. Do widzenia.
Od razu wzięłam swój plecak i poszłam w stronę wyjścia ze szkoły. Po jakiś 15 minutach byłam w akademiku. Poszłam do pokoju gdzie była już SooRa i Dominika. 
- Jestem.
- Wreszcie... Już myślałam że nie wrócisz. - powiedziała Domi.
Wzięłam inną torbę i spakowałam do niej szary dres z adidas


i trampki.


Wzięłam kolorową sukienkę i niebieski sweterek 


i poszłam do łazienki. Po jakiś 20 minutach byłam gotowa. Wzięłam torbę i razem z Domi wyszłyśmy, wcześniej żegnając się z SooRą.
Wchodząc do wytwórni, przywitałyśmy się z recepcjonistką. Kobieta spojrzała na nas i się uśmiechnęła. Poszłyśmy do sali choreograficznej. Zastałyśmy tam naszego choreografa.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Rozdział IX " Szkoła, spotkanie, zakupy "

Hej ! Co u was ? Bo u mnie brak weny... wydusiłam z siebie rozdział.
Dajcie znać jakie wrażenia.

- Nie śpij bo cię okradną.- powiedziała Dominika, a ja wzruszyłam tylko ramionami.

~* *~

Nazajutrz będąc w szkole, razem z Dominiką i SooRą szłyśmy w stronę szkolnej stołówki. Moją uwagę przykuła tablica, na której wisiała kartka z zajęciami dodatkowymi. 
- Chodźcie zobaczyć !- zawołałam dziewczyny, a te od razu przyszły
- Co jest ?- spytała Dominika
- Zajęcia dodatkowe.- oznajmiłam.- Może się do czegoś zapiszemy ?
- Ja już jestem zapisana.- odezwała się SooRa.
- Serio ? A na co ?
- Na koszykówkę. A tak w ogóle to mam dziś trening i musicie wracać same.
- Spoko. A ty się na coś zapisujesz ?- skierowałam pytanie w stronę Dominiki.
- Hmm... Ani.- odpowiedziała.- A ty ?
- Zastanawiam się na Cheerleaderstwem.
- A jak wiadomo chłopacy lecą na Cheerleaderki.- rzekła uśmiechnięta SooRa.
- Dobra, chodźcie, bo nam się przerwa skończy.- powiedziała Dominika.
~*W akademiku*~
- A tak w ogóle to kiedy mamy spotkanie z tym choreografem ?- spytałam
- Czekaj... Zobaczę.- mówiła Dominika zwlekając się z łóżka.- Dziś...DZIŚ ?!
- Mwoh ?! Jest adres ?
- Tak. Chodź, zbieramy się.
Wzięłam na szybko pierwsze lepsze ubrania z szafki i ruszyłam do łazienki. Jak się okazało były to biała bluzka na ramiączka z nadrukiem i spódniczka do połowy uda w kolorze cappuccino.

Poprawiłam makijaż i wyszłam. Po mnie weszła Dominika. Musiałam poczekać dłużej, bo zanim się ogarnie to jakaś godzina minie. Po jakiś 20 minutach wyszła. Ubrana była w krótkie dżinsowe spodenki i luźną kremową koszulkę z nadrukiem.

Założyłyśmy buty i wyszłyśmy. 
- Gdzie mamy się z nim spotkać ?- spytałam.
- W TopMedia Ent.- odpowiedziała spokojnie.
Zadzwoniłam po taksówkę, która przyjechała po 5 minutach. Powiedziałyśmy kierowcy gdzie jechać. Gdy byłyśmy na miejscu, wysiadłyśmy i weszłyśmy do budynku.
- Panienki do kogo ?- spytała nas kobieta w średnim wieku. 
- Jesteśmy z polski. Wygrałyśmy konkurs taneczny i...
- No tak. Już pamiętam. Zaprowadzę was.- oznajmiła
Poszłyśmy za nią. Po chwili zatrzymała się przed drzwiami z napisem "sala choreograficzna".
- Wejdźcie. Powiadomię pana Williams'a że jesteście.- przytaknęłyśmy głowami i weszłyśmy do sali. Po około 10 minutach do sali wszedł jakiś mężczyzna.
- Annyeonghaseyo. Nazywam się Jacob Williams, jestem choreografem.- przedstawił się.
- Annyeonghaseyo. Jestem Klaudia, a to Dominika.- przedstawiłam nas.
- Z tego co mi wiadomo jesteście z Polski, ne ?
- Zgadza się. 
- Musicie być dobre, skoro wygrałyście taki konkurs. 
- Po prostu miałyśmy szczęście.
- Dobrze. Przyjdźcie tu jutro. Dostaniecie grafik i pokażecie mi swój układ.- powiedział.
- Arraso.- powiedziałyśmy razem.
- Na dziś to tyle. Widzimy się jutro. Do widzenia.
- Do widzenia.- powiedziałyśmy i wyszłyśmy z sali. Skierowałyśmy się do wyjścia. 
- Idziemy na zakupy ?- spytała Dominika, a ja przytaknęłam.
Po 15 minutowej drodze doszłyśmy do galerii handlowej. Chodziłyśmy po sklepach szukając fajnych ubrań. Po jakiejś godzinie chodzenia zrobiłyśmy sobie przerwę i weszłyśmy do kawiarni. Minęły dwie godziny zanim wróciłyśmy do akademika. Położyłyśmy torby na swoich łóżkach i rozpakowałyśmy je. Ja kupiłam luźną fioletową bluzkę do ćwiczeń i niebieskie dresy do kompletu, a także białą sukienkę bez ramiączek.


Natomiast Dominika kupiła błękitną sukienkę z falbankami i czarną spódniczkę w białe kropki. 


Zaczęłyśmy rozmawiać na różne tematy póki nie wróciła SooRa.

sobota, 26 lipca 2014

Rozdział VIII " Rozpoczęcie "

Cześć ludziałki ! Przybywam do was z nowym rozdziałem. 
Przepraszam że taki krótki ale ostatnio w ogóle nie mam weny T.T
Następny rozdział postaram się napisać dłuższy.

Gdy skończyłyśmy śpiewać, rozległo się klaskanie i gwizdanie. Podszedł do nas DJ i powiedział:

- Mamy nowe zwyciężczynie !
Zeszłyśmy ze sceny i usiadłyśmy do naszego stolika.
- Byłyście świetne !- chwaliła nas SooRa
- Kamawo.- powiedziałyśmy razem.

~* *~

- Ale jestem zmęczona...- jęknęłam i rzuciłam się na łóżko.
- Nie narzekaj, fajnie było.- odezwała się Dominika.
- Właśnie. Ale jutro jest rozpoczęcie roku szkolnego.- oznajmiła nam SooRa, a my jęknęłyśmy w tym samym czasie.- Nie ma tak dobrze.
- Niestety. - powiedziałam i wstałam z łóżka, kierując się w stronę łazienki.- Idę się umyć.

~* *~

Rano obudził nas budzik. Wstałam leniwie, wzięłam swój mundurek i poszłam się ogarnąć. Ubrałam się, zrobiłam lekki makijaż, uczesałam się, umyłam zęby i byłam gotowa. Wyszłam z łazienki, wzięłam torbę i czekałam na dziewczyny. Gdy wszystkie byłyśmy gotowe, spojrzałam na zegarek w telefonie. Wskazywał 7:38.
- Na którą jest rozpoczęcie ?- spytałam SooRy.
- Dziewczyny mówiły że na 8, a co ?- odrzekła.
- Nic, ale mamy tylko 22 minuty.- oznajmiłam reszcie dziewczyn.
Wystrzeliłyśmy z pokoju jak strzały i biegiem rzuciłyśmy się w stronę szkoły. Na szczęście dobiegłyśmy tam na czas. Weszłyśmy do sali konferencyjnej z resztą ludzi i usiadłyśmy na wolnych krzesłach.
- Bla bla bla...- tylko tyle rozumiałam z tego co mówiła dyrektorka.
W końcu przestała biadolić i można było wyjść. Podeszłyśmy do tablicy z rozpiskami. Sprawdziłyśmy w jakich jesteśmy klasach.
- Jesteśmy w tej samej klasie !- krzyknęła do mnie Dominika.
- Arraso. To teraz chodź. Trzeba znaleźć SooRe.- odrzekłam
Nie szukałyśmy jej długo, ponieważ stała przy drzwiach wejściowych z jakąś dziewczyną.
- Tu jesteście. To jest Park EunRi chodzi ze mną do klasy. To jest Dominika, a to Klaudia.- przedstawiła nas Koreanka.
- Hej, miło mi.- powiedziałam i uśmiechnęłam się.
- Hej.- odpowiedziała.
Od razu rozpoznałam ten sztuczny uśmiech. W Polsce widziałam go praktycznie cały czas.
- Idziemy ?- spytała nas SooRa, a w odpowiedzi, pokiwałyśmy tylko głowami na tak. 
Wracałyśmy w ciszy. Gdy byłyśmy już w akademiku, poszłyśmy do pokoju odpocząć. Zdjęłam buty i od razu rzuciłam się na łóżko. 
- Nie śpij bo cię okradną.- powiedziała Dominika, a ja wzruszyłam tylko ramionami.

niedziela, 13 lipca 2014

Rozdział VII "Spotkanie"

*odpoczywa* Wreszcie... Coś chyba mi ten rozdział nie wyszedł... trudno. xD

Rzuciłam się na łóżko i zmęczona dzisiejszym dniem zasnęłam.

Rano nie mogłam przestać się uśmiechać. Dziewczyny zaczęły się ze mnie śmiać, że zemdleje zanim ich w ogóle poznam... Zaczęłam się obawiać że tak będzie. Brat SooRy powiedział że po nas przyjedzie. Dochodziła godzina 15, a jego nadal nie było. Nagle po naszym pokoju rozległo się pukanie do drzwi. Koreanka poszła otworzyć a my z ciekawością patrzyłyśmy kto to. 
- Annyeong Oppa.- odezwała się SooRa.
- Annyeong. Gotowe ?- spytał Niel.
- Ne.- odpowiedziałyśmy chórem.
Wyszliśmy razem z pokoju i skierowaliśmy się w stronę wyjścia z budynku. Ja się dziwie że nikt go jeszcze nie rozpoznał, chociaż miał na sobie tylko okulary przeciwsłoneczne. Wyszliśmy z budynku i wsiedliśmy do czarnego mini vana. Droga nie była długa. Jechaliśmy jakieś 15 minut, po czym wysiedliśmy z vana. Skierowaliśmy się w stronę drzwi wejściowych. Pierwszy wszedł Niel, a za nim SooRa. Ja i Dominika szłyśmy na samym końcu. Drzwi się otworzyły. Weszliśmy i zdjęliśmy buty i kurtki. Nagle na korytarzu pojawiło się 5 chłopaków. Wszędzie bym ich poznała. Oczywiście było to Teen Top. 
- Annyeonghaseyo. Jesteśmy Teen Top.- przywitali się wszyscy po czym się ukłonili.
- Annyeonghaseyo.- powiedziałyśmy razem.
Gdy wszyscy się sobie przedstawiliśmy poszliśmy do salonu. Zaczęliśmy rozmawiać na różne tematy. Po chwili Ricky zaproponował grę w butelkę. Trochę się obawiałam grać Z NIMI, ale się zgodziłam, tak jak reszta. Przez jakieś 10 minut miałam szczęście bo nie jeszcze nie wypadło na mnie. No właśnie... jeszcze. Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Moją szczęśliwą passę przerwał L.Joe.
- Pytanie czy wyzwanie ?- spytał chłopak
- W-wyzwanie.- odrzekłam niepewnie.
Nie wiedziałam czego się po nich spodziewać.
- Hmm...- zamyślił się na chwili.- Wiem. Zaśpiewaj coś.
- Co ?! Ale ja nie umiem !- broniłam się
- Umiesz !- powiedziała moja przyjaciółka.
- Ale z ciebie przyjaciółka...- stwierdziłam.
- Najlepsza.
- Więc...?
- Ale co mam zaśpiewać ?
- Co chcesz.- powiedział Niel
Westchnęłam cicho i zaczęłam myśleć nad piosenką. Do głowy przyszła mi tylko BoA - Only One. Po pokoju rozległy się pierwsze słowa piosenki. Gdy skończyłam, spojrzałam na swoją przyjaciółkę, która się tylko uśmiechała. Spojrzałam także na SooRe i chłopaków którzy byli...zdziwieni ? Jeśli można to tak nazwać...
- Świetnie śpiewasz !- zawołał ChunJi.
- Właśnie ! Myślałaś kiedyś byciu piosenkarką ?- spytał Ricky
- Mwoh ? Ja ? Ani. Ja się do tego nie nadaje !- szybko zaprzeczyłam.
- Nadajesz.- odezwała się SooRa. Nastała chwila ciszy którą przerwał ChangJo. 
- Mam pomysł.- zaczął.- Może pójdziemy na karaoke ? Nie daleko jest fajny klub.
- Czemu nie.- zgodził się L.Joe, a reszta pokiwała głowami na "tak".
W sumie nie miałam nic do stracenia. Po chwili wszyscy wyszliśmy z dormu Teen Top.
- A tak właściwie to jak wszedłeś do naszego akademiku niezauważony ?- spytała SooRa swojego brata. 
Właściwie to też się nad tym zastanawiałam. 
- Eee... O, patrz ! Już jesteśmy !- powiedział i szybko zszedł nam z pola widzenia.
Koreanka westchnęła ciężko i rzekła:
- I tak to z niego wyciągnę...
- Hwaiting.- powiedziałam i ruszyliśmy za Niel'em.
Wnętrze budynku wyglądało fajnie. Cóż więcej mówić ? Klub jak każdy inny. Razem z dziewczynami podeszłam do baru zamówić coś do picia. Podeszłyśmy do stolika przy którym siedzieli chłopacy. Podałyśmy im napoje i usiadłyśmy obok nich. 
- Kto odważy się zaśpiewać i pokonać niezwyciężoną do tej pory Lee HyeMin ?- usłyszeliśmy głos DJ'a.
- Idź tam i zaśpiewaj.- mówiła Dominika.
- Aniyo.- odpowiedziałam krótko.
- Czemu ? Przecież nie masz nic do stracenia. Na pewno ją pokonasz.- nalegała
- Ale idziesz ze mną.- postawiłam warunek
- Mwoh ?
- To.- skwitowałam i pociągnęłam Dominikę za rękę w stronę sceny
- Widzę że jednak mamy chętne.- rzekł DJ
Po pomieszczeniu rozległo się klaskanie. Weszłyśmy na scenę. Spojrzałam na resztę którzy się tylko uśmiechali.
- Co nam zaśpiewacie ?- spytał DJ
- Hmm...Take A Hint.- odrzekłam
Po pomieszczeniu rozległy się pierwsze dźwięki piosenki. Zaczęłyśmy śpiewać. Po chwili klub zmienił się w jakiś koncert. Wszyscy się bawili, włącznie z nami. 


Gdy skończyłyśmy śpiewać, rozległo się klaskanie i gwizdanie. Podszedł do nas DJ i powiedział:

sobota, 12 lipca 2014

O.o


DOSTAŁAM NOMINACJE !!!
O.o
I to aż dwie ^-^

Nominowała mnie Kim MinSoo oraz Kim SeoRa&JungSooSang.
A więc, nominację przyznaje się bloggerom za dobrze wykonaną prace. No więc nie wiem czemu ja ją dostałam... Stworzone są by rozpowszechniać blogi o małej liczbie obserwatorów. Nominowany blogger odpowiada na 11 pytań,  nominuje kolejne 11 blogów oraz zadaje 11 swoich pytań.
Dobra, nie przeciągam...

Pytania od Kim MinSoo:

1. Co skłoniło cię do założenia bloga ?
Chciałam spróbować swoich sił ^^
2. Jakich zespołów/wykonawcy słuchasz ?
 Najczęściej Teen Top i BTS.
3./8. Ulubiony film ?
 Anioły i Demony
4. 6+6=?
 12 xD
5.Twoje życiowe motto...xD
 Daj z siebie wszystko
6.Ulubiona piosenka
 FT Island - Severely
7. Jaką książkę ostatnio przeczytałeś/-aś ?
 Romeo i Julia (lektura szkolna, nudna jak flaki z olejem...).
9. Ilu masz przyjaciół ?
 Jedną najlepszą przyjaciółkę.
10. Jak często się z nimi widujesz ?
Codziennie. 
11. Ulubiona pora roku ?
Wiosna.


Pytania od Kim SeoRy&Jung SooSang:

1. Twój ulubiony zespół ?
Teen Top
2. Masz rodzeństwo ?
Nie
3. Twój Ultimate Bias ?
Niel z Teen Top
4. 1+1*1-1= ? xDDD
Albo 1 albo 1111 xD
5. Masz zwierzaki ?
Mam psa.
6. Posiadasz rodziców ? xDDDD
Tak xDD
7. Czytasz czyjeś opowiadania/scenariusze ?
No jasne że tak.
8. Jaki jest twój ulubiony film ?
Anioły i Demony.
9. Ile masz lat ?
15
10.  Znasz J-rock ?
Nie bardzo.
11. Od jak dawna słuchasz K-Pop'u ?
2 lata.

No więc ja sobie nominuję:

Pytania:
1. Twój ulubiony Girlsband ?
2. Twoja Ultimate Biaska ?
3. Twoja ulubiona piosenka ?
4. Największe marzenie ?
5. Jak długo znasz K-Pop ?
6. Lubisz placki ?
7. Ulubiony kolor ?
8. Co byś zrobił gdyby twój ulubiony zespół się rozpadł ?
9. Ile masz lat ?
10. Czyjego comebacku oczekujesz ?
11. Słuchasz czegoś oprócz K-Pop'u ?

To na tyle, dziękuję za nominację *kłania się*.

wtorek, 24 czerwca 2014

Rozdział VI " Kolejny Dzień "

Hej ! To znowu ja ! Trochę krótki rozdział, wiem. Coś ostatnio wena mnie opuściła. :( Ale niedługo zaczną się wakacje i mam nadzieje że będę częściej wstawiać rozdziały. :) A więc zapraszam do czytania i komentowania !

Przytuliłam obie dziewczyny i zaczęłam biegać po pokoju.
~*  *~
Obudziłam się rano. Spojrzałam na wyświetlacz w mojej komórce. Wskazywał 9:45. Wstałam, wzięłam ubrania i podreptałam do łazienki. Założyłam białą sukienkę w ciemne plamki i czarną kamizelkę.

Umyłam zęby, rozczesałam włosy i wyszłam z łazienki. Położyłam się na łóżku i zaczęłam myśleć nad jutrzejszym spotkaniem z Teen Top. Z rozmyślań wyrwał mnie głos przyjaciółki.
- Już nie śpisz ?- spytała pół przytomna
- Ani.- odrzekłam
- Nad czym tak dzielnie myślisz ?
- Jeszcze się pytasz ?
- No tak. To było głupie pytanie.- powiedziała przecierając oczy
Po chwili dziewczyna wstała i poszła do łazienki. Zaczęłam bawić się telefonem. Gdy dziewczyna wyszła z łazienki była ubrana w kremową spódniczkę i bluzkę w czarno-białe paski.

Zaczęłyśmy rozmawiać. Starałyśmy się mówić na tyle cicho żeby nie zbudzić SooRy. Minęła jakaś godzina. W końcu Koreanka się obudziła. 
- Nie śpicie ?- spytała i spojrzała na zegarek.- To już 11 ?- mówiła zaspana
- Ne.- odrzekłam
- Zaraz wracam.- powiedziała i skierowała się do łazienki.
Gdy wróciła miała na sobie czarną bluzkę, krótkie białe spodenki i czerwoną koszulę w kratę. 
- Chodźcie na śniadanie.- powiedziała Koreanka.
Posłusznie wstałyśmy i poszłyśmy za nią. Gdy byłyśmy na miejscu naszym oczom ukazało się niewielkie pomieszczenie. 

Podeszłyśmy do kucharki. 
- Emm... To może kimchi ?- spytała nas SooRa.
Pokiwałyśmy głowami na "tak" i wzięłyśmy swoje porcje. Poszłyśmy do pierwszego wolnego stolika i zajęłyśmy się posiłkiem. 
- To co teraz ?- spytała Dominika gdy wyszłyśmy ze stołówki
- Może oprowadzę was po reszcie akademika ?- spytała Koreanka
- OK.- odpowiedziałyśmy razem
Wyszłyśmy ze stołówki i skierowałyśmy się na zewnątrz budynku. SooRa pokazała nam cały akademik włącznie z podwórzem. Postanowiłyśmy że pójdziemy na zakupy. Wróciłyśmy do pokoju po torebki i powolnym krokiem ruszyłyśmy w stronę najbliższego centrum handlowego. Na miejscu byłyśmy po jakiś 15 minutach. Wszędzie chodziłyśmy razem by się nie zgubić. Doradzałyśmy sobie itp. Minęło kilka godzin zanim wyszłyśmy z galerii. Zrobiłyśmy się głodne, więc poszłyśmy także do Mc' Donalda. Dziewczyny zajęły nam stolik a ja poszłam złożyć zamówienie. Nie czekałyśmy długo, ponieważ było dość mało ludzi. Jedząc, dużo rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się przy tym. Gdy skończyłyśmy posiłek wróciłyśmy do akademika z torbami pełnymi ubrań. Weszłyśmy do pokoju i postawiłyśmy torby obok swoich łóżek. Wyjęłam telefon z torebki i spojrzałam na wyświetlacz. Wskazywał 19:26. Nie sądziłam że czas tak szybko zleci. 
- A tak w ogóle to znasz adres swojego brata ?- spytała Dominika
- Eee... No... ten...no...- westchnęła cicho-...Nie...
- Brawo... - powiedziałam
- Zaraz do niego napisze i spytam gdzie mieszka.- powiedziała Koreanka i uśmiechnęła się wyciągając telefon z kieszeni spodni.
Usiadłam na swoim łóżku. Nie mogłam się doczekać jutrzejszego spotkania z Teen Top. Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Wzięłam swoje piżamy i podreptałam do łazienki. Wykonałam wieczorne czynności i wyszłam. Rzuciłam się na łóżko i zmęczona dzisiejszym dniem zasnęłam.

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Rozdział V "Nowe znajomości"

Cóż, mamy już piąty rozdział. Wyszedł trochę dłuższy niż reszta. Tak czy siak. Zapraszam do czytania moich wypocin.
Przy okazji pozdrawiam Kim SeoRe. Boże Narodzenie w lato :3 też bym tak chciała xD 
                                                                                                                                                                   
Byłyśmy już trochę zmęczone, więc poszłyśmy spać.
Obudziłam się rano. Wstałam leniwie, wzięłam krótkie dżinsowe spodenki i krótką luźną bluzkę i poszłam się ubrać.
Zrobiłam lekki makijaż, rozczesałam włosy i wreszcie wyglądałam jak człowiek. Wyszłam z łazienki. Dziewczyny już nie spały tylko ze sobą rozmawiały. Podeszłam do nich i spytałam:
- O której ma przyjechać twój brat ?
- O 14 a mwoh ? Chcesz iść na podryw ?- spytała poruszając zabawnie brwiami.
- Pfff... Ja już mam wyznaczonego męża.- powiedziałam pewna siebie.
- To dobrze bo mojego brata ci nie oddam.
- A tak w ogóle, to jak się nazywa ?- spytała zaciekawiona Dominika.
- Daniel, ale każdy mówi na niego Niel.- odrzekła dziewczyna
- Heh. Tak samo nazywa się członek Teen Top.- zaśmiałam się, a Koreanka spojrzała na mnie z dziwną miną.
Wytrzeszczyłam oczy ze zdziwienia.
- Niel z Teen Top to twój brat ?!?!- krzyknęłam nie dowierzając.
- Ne. Nie mówiłam wam ?
- Mówiłaś tylko że masz brata.- powiedziałam.- Nie mówiłaś jakiego !- dodałam mniej spokojnie
- Aigoo... Mój błąd.- powiedziała i uśmiechnęła się przepraszająco.
- Ale skoro twój brat to Niel, to pewnie znasz cały zespół.- stwierdziła podekscytowana Dominika
- No właśnie aniyo. Niel jest moim bratem, ale samego zespołu jeszcze nie znam.
- No to ja się na ten czas ulotnie.- powiedziałam i już chciałam wyjść z pokoju, gdy coś, a raczej ktoś, mnie zatrzymał.
- Musisz zostać. Napisałam wczoraj do niego że mam dwie nowe współlokatorki i powiedział że chce was poznać.- mówiła Koreanka
- Ale...- chciałam zaprzeczyć, ale dziewczyna mi przerwała.
- Jeeeebaaaaaal !- prosiła
W pewnym momencie zrobiła swoje aegyo i mnie przekonała.
- Aigoo... Arraso.
- Chincha ? Yay ! Kamawo Klaudia !- pisnęła i się do mnie przytuliła.
~*  *~
Czułam się jak bym wyczekiwała swojej ostatniej godziny. Nawet przed występem na konkursie tak się nie denerwowałam. Myślałam że serce wyskoczy mi z piersi. Drzwi do pokoju się otworzyły a w nich stał przystojny, młody chłopak.
This is my tok myślenia. Nie wiem jak one, ale ja właśnie tak go widziałam. (Dosłownie xD)
- Oppa !- krzyknęłam SooRa i podbiegła do chłopaka by móc go przytulić.
- Annyeong.- powiedział i odwzajemnił uścisk.
Koreanka puściła brata a ten spojrzał na nas.
- To twoje nowe współlokatorki ?- spytał
- Ne. To jest Dominika, a ten rudzielec to Klaudia.- odrzekła przedstawiając nas.
- Yaaah ! Nie jestem rudzielcem !- oburzyłam się i rzuciłam w nią poduszką.
- Właśnie że jesteś i się ze mną nie kłóć !- dodała
No foch. Z przytupem, obrotem i przyśpiewką ! Udałam obrażoną i odwróciłam się do nich plecami.
- Aigoo... No nie obrażaj się.- podeszła do mnie i mnie przytuliła.
- Ani jestem rudzielcem.- powiedziałam dziecinnym głosem.
- Ooo... aegyo...- skwitowała i dźgnęła mnie w policzek.
- Odgryźć ci tego palca ?- spytałam, a dziewczyna od razu cofnęła rękę.
Zaczęliśmy się śmiać z jej reakcji. Koreanka usiadła na swoim łóżku i poklepała miejsce obok siebie. Chłopak usiadł obok niej. Zaczęliśmy rozmawiać na różne tematy. Nie mogłam oderwać od niego wzroku. Przez cały czas się na niego patrzyłam i przygryzałam dolną wargę.
 Chyba to wyczuł, bo spojrzał w moją stronę. Szybko odwróciłam wzrok. Chłopak tylko się uśmiechnął i wrócił do rozmowy. Westchnęłam z ulgą i znów na niego spojrzałam. Jest taki ładny. Aż chcę się...ANI ! KLAUDIA ZBOCZEŃCU NIE MYŚL O TYM ! Szybko pozbyłam się tej myśli i także wróciłam do rozmowy.
- A co tam u chłopaków ?- spytała SooRa.
- Sama możesz ich spytać.- odrzekł
- Eee... mwoh ?
- Powiedzieli, że chcą cię w końcu poznać.- powiedział
- Ale kiedy ?- spytała
- Mollayo. Może wpadniesz do nas z dziewczynami w sobotę ?- spytał z uśmiechem
Razem z Dominiką spojrzałyśmy na siebie, a później na SooRe, która też chyba była zdziwiona.
- Eeee... W sensie że my też ?- spytałam, na co chłopak pokiwał głową na tak.
- Czemu nie.- odrzekł
Chłopak posiedział u nas jeszcze jakąś godzinę, po czym musiał wracać.
- Tylko nie zapomnijcie.- przypomniał nam
- Wiem, wiem. Papa.- odrzekła Koreanka i przytuliła swojego brata na pożegnanie
Gdy chłopak wyszedł rzuciłam się na swoją przyjaciółkę.
- Uszczypnijcie mnie.- powiedziałam
- Ok.- odrzekła moja przyjaciółka i mnie uszczypnęła.
- Ała... Czyli to jednak nie jest sen.- mówiłam uśmiechnięta.
Przytuliłam obie dziewczyny i zaczęłam biegać po pokoju.